wtorek, 22 kwietnia 2014

Denko marcowo-kwietniowe

Witam wszystkich po bardzo długiej przerwie,
niestety ostatnio nie mam zbyt wiele czasu na blogowanie. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie się to zmieni. Niedługo kończę już swój kurs języka niemieckiego. Zostanie mi tylko zdanie egzaminu... Ostatnie dwa tygodnie maja znów będę zajęta, gdyż będę uczęszczać na "Kurs Orientacyjny", czyli wszystko o tym jak żyć w Niemczech. W międzyczasie będę rozglądać się za pracą. Trzymajcie kciuki :)

Dzisiaj chciałam przedstawić Wam moje denko z prawie dwóch miesięcy. Kwiecień się jeszcze nie skończył, ale wydaje mi się, że więcej pustych opakowań już nie nazbieram.
Zużyte produkty przedstawiłam na trzech zdjęciach: pierwsze przedstawia kosmetyki z DM-u, drugie - kosmetyki z Biedronki i trzecie - to cała reszta.

1. Balea - żel pod prysznic Mango Mambo z letniej limitowanej edycji - uwielbiam żele Balea, są tanie, ładnie pachną i robią, to co powinny - myją ;) Lubię wypróbowywać nowe wersje zapachowe. Kupię ponownie.
2. Balea - żel do golenia Carribean Dreams o zapachu kokosa. Fajny żel, super zapach, jednak nie był on zbyt wydajny. Pomimo to kupię ponownie.
3. Balea - mydło w płynie Brzoskwinia i Nektarynka - tanie, dobre, ładnie pachnie. Kupię ponownie.
4. Balea - Oil Repair Spulung - moja ulubiona odżywka do włosów. Wspaniale nawilża i odżywia włosy. Kupię ponownie.
5. Balea Urea - krem do rąk - jeden z lepszych produktów do rąk, jakie kiedykolwiek miałam okazję używać. Naprawdę działa cuda i pomaga suchym dłoniom. Jeśli jesteście ciekawe - recenzję tego kremu znajdziecie - tutaj. Kupię ponownie.

6. Carea - płatki kosmetyczne. Kupię ponownie.
7. BeBeauty - płyn micelarny - mój ulubieniec. Zawsze kupuję kilka buteleczek podczas pobytu w Polsce. Kupię ponownie.
8. BeBeauty - delikatny żel-krem łagodzący do mycia twarzy. Bardzo dobry produkt - faktycznie nie wysusza i nie podrażnia skóry. Kupię ponownie.
9. Intimea - emulsja do higieny intymnej. Kupię ponownie.


10. Opti-Free płyn do soczewek - produkt bardzo w porządku. Kupiłam na promocji, jeśli znajdę go w okazyjnej cenie, to kupię ponownie.
11. Wilkinson Quattro for women - wkłady do maszynki. Tej maszynki nie zamieniłabym na żadną inną. Kupię ponownie.
12. Nivea - ujędrniający krem do ciała. Straszny bubel, którego nie polecam. Właściwie chyba nic nie robił z moją skórą, słabo nawilżał. Jedyny plus to miły zapach. Nie kupię ponownie.
13. Isana Arzt - delikatne mydło w kostce - bardzo fajnie i faktycznie bardzo delikatne. Nie podrażnia alergicznej skóry. Kupię ponownie.
14. AA - Ultra Nawilżanie krem do twarzy na dzień - świetny krem, do którego na pewno wrócę w najbliższym czasie. Kupię ponownie.
15. Nivea antyperspirant Stress Protect - tak samo jak z kremem tej firmy - zachwytów nie było. Miałam wrażenie, że chronił gorzej niż inne antyperspiranty. Nie kupię ponownie.

To tyle moich zużyć.
Mam nadzieję, że będę częściej tu zaglądać. Jednak w moim życiu dzieje się wiele ważnych rzeczy i po prostu czasem brakuje mi czasu na pisanie. Mam nadzieję, że zrozumiecie i będziecie jeszcze czasem tu zaglądać ;)

Pozdrawiam

Banshee

17 komentarzy:

  1. Spore denko :)
    Trzymam kciuki, mam nadzieję że uda Ci się znaleźć pracę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne denko ! I fajnie ze tylko jeden produkt się nie sprawdził !! :) Ja też polubiłam Baleowy kokosowy żel do golenia ! ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam tylko biedronkowego micelka i płatki Carea :) Trzymam za Ciebie kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. i takie denko, gdzie tylko jedna rzecz okazała się bublem jest świetnym denkiem! gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo spore denko, gratuluję :)
    Powodzenia na egzaminie i podczas szukania pracy ;*.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ochotę na tą czarną odżywkę Balea.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak ja Ci zazdroszczę kosmetyków Balea :) Płyn micelarny z Biedronki lubię, ale zdarza się, że podrażni mi oczy.

    OdpowiedzUsuń
  8. te kosmetyki balea bardzo chcialabym moc kupic w Polsce :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Biedronka jest wspaniała :D uwielbiam niektóre ich kosmetyki :D Kilka kosmetykó Balea miałam i ogromnie żałuję, że nie ma ich w Polsce... :(
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ach te kosmetyki Balea, kuszą ze wszystkich stron :) Tego kremu z AA zużyłam już 2 opakowania i na pewno kiedyś jeszcze do niego wrócę bo był bardzo fajny i nadawał się pod makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Płatki Carea u mnie są od dłuższego czasu i jak na razie nie zamierzam ich zmieniać:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Powodzenia na egzaminie :)!

    Uwielbiam kosmetyki z Balei, szczególnie żele pod prysznic mają obłędne zapachy.

    OdpowiedzUsuń
  13. powodzenia na egzaminie i w poszukiwaniu pracy :-) nie używałam nigdy nic Balea, muszę kiedyś spróbować

    OdpowiedzUsuń
  14. Sporo zużyć. Trzymam kciuki! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja też jestem teraz w trakcie kursu intensywnego, również cierpie z tego powodu na brak czasu. Kiedy masz Pruefung?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już niedługo, 10 maja :)
      Jak Ci się podoba na kursie?

      Usuń

Zapraszam do komentowania.